Gdynia- miasto z morza...

W tym roku ferie postanowiłyśmy spędzić w Gdyni.

Nad morze zimą? Niektórzy się dziwili,inni negowali...Ostatecznie każdy nam pozazdrościł ;)

Pogoda dopisała i połowę urlopu miałyśmy ją słoneczną,prawie wiosenną...

I mimo,że chciałyśmy zobaczyć morze w odsłonie zimowej to i tak jesteśmy zadowolone z wyjazdu.

Miasto jest stosunkowo "młode" wśród miast Trójmiasta.Istnieje niecałe 100 lat,ale bardzo mocno rozwinęło się i w imponujący sposób łączy historię z nowoczesnością.

W Gdyni działa drugi największy port w Polsce specjalizujący się przede wszystkim w przeładunkach.

Stąd rozpoczynają rejsy promy pasażerskie do Skandynawii, a w 20-leciu międzywojennym jak i po II Wojnie Światowej z Gdyni odpływały słynne transatlantyki takie jak MS Batory.

Gdynia to także siedziba wielu firm i międzynarodowych korporacji.

Budownictwo Gdyni to przykład na to,że sto lat temu budowano nowoczesne miasta, a w architekturze łączono to klasyczne z nowoczesnym.

Jednocześnie Gdynia to stolica polskiego filmu. To tutaj odbywa się słynny Polski Festiwal Filmów Fabularnych kiedy to do Gdyni zjeżdżają gwiazdy polskiego kina.

W Gdyni, niezwykle związanej z filmem, działa również Gdyńskie Centrum Filmowe oraz Gdyńska Szkoła Filmowa. Tuż obok znajduje się Teatr Muzyczny.

My jednak najwięcej czasu spędzałyśmy na plażach. Plaże zdecydowanie inne niż w Gdańsku czy Spocie... Bardziej dzikie,naturalne... Zdziwił nas teren-bardzo pagórkowaty,momentami wydawało się nam,że jesteśmy w dolinkach Tatr ;)

Wędrując szlakiem bunkrów i baterii artyleryjskich w Kępie Redłowskiej momentami trzeba było wspinać się stromo w górę. Ale widok z góry na morze wart wspinaczki. No i na końcu wędrówki dochodzimy do Klifu Orłowskiego... A to był punkt główny wyjazdu... Orłowo :) Polecamy spacer po molo,pyszne ciacho w Domku Żeromskiego,odpoczynek na plaży...

Będąc w Gdyni punktem obowiązkowym jest Skwer Kościuszki ,Molo Południowe i plaża miejska,marina... Wszędzie mimo,że luty pełno turystów ;)

Na molo bardzo dużo punktów gastronomicznych,gdzie wielbiciele ryb napewno znajdą coś dla siebie.Zresztą ci ,co ryb nie lubią również głodni nie wyjdą ;)

Warto zwiedzić Akwarium Gdyńskie i statek-muzeum Dar Pomorza,czy ORP Błyskawica.

Świetnym miejscem jest również punkt widokowy w Kamiennej Górze.

Można dostać się tam wagonikiem kolejki lub schodkami.Jedna i druga opcja wygodna. Wagonikiem dotrzemy na górę w półtorej minuty i jest on bezpłatny,schodkami troszkę dłużej,ale są one dość niskie i niezbyt strome.

Na górze można popatrzeć na majestat tego nadmorskiego miasta, podziwiać port, gdyńską stocznię, plażę i Zatokę Gdańską.

Napewno wrócimy do Gdyni, ponieważ to miasto ma magnetyzm,który już przyciąga nas wspomnieniami do siebie.Jeszcze zostało nam sporo do odkrycia w tym mieście... No i co mogę powiedzieć ze stuprocentową pewnością ludzie są tam najbardziej mili i uprzejmi z całego Trójmiasta :)

#gdynia #pomorskie #polska #morzebałtyckie #lubimyzwiedzać #zplecakiemwreku #podróżęsafajne #wycieczkiipodróże #urlopwkraju